5,00 zł – 6,00 zł
Już w pierwszej klasie nauczyciele wymagają od dzieci, aby odpowiadały na pytania pełnym zdaniem. Coraz więcej uczniów ma z tym problem. Pośpiech, używanie smartfonów oraz brak czasu na rozmowy i czytanie książek powodują, że dzieci posługują się krótkimi komunikatami – mają ubogi zasób słów.
Czasami widzimy mamę siedzącą w autobusie przy oknie zajętą smartfonem, a obok niej dziecko w wózku, odwrócone w taki sposób, że nie może obserwować mijającego otoczenia i wierci się niespokojnie. To właśnie jest marnowanie okazji. Zamiast wziąć dziecko na kolana lub przestawić wózek i zagadywać dziecko o tym, co wspólnie widzą, mama – daje dziecku swój telefon, aby zabawiło się gierką lub oglądnęło jakiś filmik. A przecież nawet z apaszki można „wyczarować” myszkę, a torba może udawać kotka. Jakakolwiek rzecz, lub zabawka, będzie lepsza, ponieważ będzie okazją do rozmowy. Od najmłodszych lat rodzice powinni z dzieckiem rozmawiać, używając pełnych zdań. Mogą dzielić się swoimi wrażeniami, gdy coś razem zobaczą, opowiadać o tym, co im się podoba, co ich zafascynowało, lub gdy byli dziećmi, co lubili robić, w co się bawić.
Dziecko lepiej przyswaja wiadomości, gdy wyczuwa fascynację tego, kto te wiadomości przekazuje. Trzeba wykorzystywać każdą okazję do rozmowy: spacer do parku (odkrywanie piękna i zjawisk przyrody), przygotowywanie posiłków (co z czego się robi, do czego służy, co lubimy, jak smakuje), porządki (układanie to tworzenie kategorii rzeczy) itd.
Od pierwszej klasy, gdy dziecko umie już czytać, przygotowujemy zestaw łatwych pytań w postaci losów włożonych np. do kubeczka. Pytania składamy wzdłuż i taki zestaw pytań, po zabawie, związujemy gumką. Cała rodzina (i ewentualnie przyjaciele) siada w kręgu, a kubeczek pełen pytań przechodzi z rąk do rąk. Wybrana osoba będzie miała za zadanie mówić „stop”.
Kto trzyma kubeczek w momencie wypowiedzenia „stop”, musi wyciągnąć los, przeczytać pytanie i odpowiedzieć na to pytanie pełnym zdaniem. Po udzieleniu odpowiedzi, los nie wraca już do kubeczka – odkładamy go na bok. Losy mogą być w dwóch kolorach: inny kolor dla dzieci, inny dla dorosłych.
Jeśli dziecko jest w klasie „0” – wtedy osoba dorosła lub starsze dziecko, czyta pytanie dla „zerówkowicza”.
Jeśli nie ma w domu możliwości na spotkanie się w większym gronie, przygotowujemy kubek z losami, ale najpierw rzucamy do celu (np. do cedzaka) piłeczką lub kulką papieru z pewnej odległości. Kto trafi, losuje pytanie i odpowiada pełnym zdaniem zdobywając punkt. Jeśli dziecko musi wprawiać się w pisaniu, możemy zaproponować, aby codziennie napisało odpowiedź na jedno pytanie lub napisało na kartce w linie swoje pytanie do tej zabawy.
Przygotowujemy zestaw pytań w postaci losów tak jak w wersji A. W tle gra muzyka, a kubeczek z losami przechodzi z rąk do rąk. Gdy prowadzący powie – stop – lub wyłączy muzykę, dziecko, które trzyma w tym momencie kubek, musi wyciągnąć los i odpowiedzieć na pytanie pełnym zdaniem. Jeśli w klasie jest uczeń, który ma trudności w czytaniu, prosimy ochotnika na pomocnika, który przeczyta za niego pytanie.
Możemy też przygotować losy w dwóch kolorach, z których jeden zestaw będzie łatwiejszy, a drugi trudniejszy. Zabawa trwa do momentu, aż wszyscy uczestnicy będą mieli szansę wyciągnąć los. Wyciągnięte losy odkładamy na bok, ale mogą wrócić do kubeczka w następnej rundzie.
Pytania do zabawy „Tańczący kubeczek” – do pobrania na www.edu-chomiczek.p
Uwaga!
1. Pytania są skorelowane z programem nauczania poszczególnych klas.
2. Każde pytanie jest oznaczone symbolem, właściwym dla poziomu klasy
Mamy za sobą 30 lat pracy z dziećmi w zakresie nauczania początkowego i profesjonalnej terapii pedagogicznej, a ponadto mamy doświadczenie w pracy różnorodnymi metodami.
© by Edu Chomiczek, wszystkie prawa zastrzeżone